Kliknij na zdjęcie, by zobaczyć je w powiększeniu:
To była jak dotąd jedyna sesja trwająca do zmroku. Dlaczego? A no dlatego, że większość tej sesji po prostu przegadaliśmy :P
Tak to bywa kiedy spotkasz osoby, które nadają na tych samych falach, a te pogawędki cieszą mnie tak samo jak robinie wam zdjęć. Mimo mojej introwertycznej natury czasami po prostu ciężko się z kimś rozstać.
To była piękna sesja z cudownymi ludźmi, a mała Ala od pierwszej chwili skradła moje serce!
COPYRIGHT © 2023 OLA KIECANA FOTOGRAFIA • WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Podpowiedź:
Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium